Petycja do europosłów: Sylwii Spurek, Roberta Biedronia, Radosława Sikorskiego i Magdaleny Adamowicz

Utrwalanie fałszywego obrazu Polski jako kraju łamiącego praworządność, w którym wdrażana jest polityka segregacji w postaci „stref wolnych od LGBT” to w znacznej mierze efekt kampanii oszczerstw prowadzonej przez polskich eurodeputowanych: Roberta Biedronia, Sylwię Spurek, Radosława Sikorskiego czy Magdalenę Adamowicz.

Bezprecedensowa kampania wymierzona w dobre imię Polski i Polaków.

Półtora roku temu Robert Biedroń wbrew zdrowemu rozsądkowi przekonywał europejskich polityków:

„W Polsce są restauracje, hotele i sklepy, do których homoseksualiści nie mają prawa wstępu”

W 2020 r. Radosław Sikorski promował pojęcie „stref wolnych od LGBT”

Sylwia Spurek pisała o polskich „strefach wolnych od LGBT” łącząc to pojęcie z rzekomą przemocą i wykluczeniem.

Magdalena Adamowicz rozpowszechniała zdjęcia fałszywych znaków drogowych „Strefa wolna od LGBT” pisząc o „ideologii nienawiści i wykluczenia” w polskich samorządach

Te działania dawno już wykroczyły poza zwykłe ramy walki politycznej. Dla zdobycia politycznego poklasku przekroczona została granica, której Polak przekraczać nie powinien. Granica ataku na prestiż i pozycję międzynarodową własnej Ojczyzny.

Może to w dalszej perspektywie skutkować stratami finansowymi, a nawet być bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa Polski i jej obywateli w świecie.

Uchwalona w ostatnich dniach rezolucja o Unii Europejskiej jako „Strefie wolności dla osób LGBTIQ” ponownie piętnuje polskie samorządy powtarzając niechlubne manipulacje zeszłorocznej proaborcyjnej rezolucji, która potępiała nasz kraj i Trybunał Konstytucyjny, czyniąc to z rażącym przekroczeniem kompetencji Parlamentu Europejskiego.

Dlatego my niżej podpisani nie zgadzamy się, by powtarzali Państwo oszczerstwa na temat naszej Ojczyzny.

NIE OCZERNIAJCIE POLSKI!

Petycja do europosłów: Sylwii Spurek, Roberta Biedronia, Radosława Sikorskiego i Magdaleny Adamowicz

Jako polscy eurodeputowani prowadzicie Państwo od miesięcy bezprecedensową kampanię oszczerstw wymierzoną w dobre imię Polski i Polaków. To w znacznej mierze za sprawą Państwa wypowiedzi i działań na forum Parlamentu Europejskiego utrwalał się fałszywy obraz Polski jako kraju łamiącego praworządność, w którym wdrażana jest polityka segregacji w postaci „stref wolnych od LGBT”. Te manipulacje są krzywdzące dla nas i dla milionów Polaków, którzy ponoszą konsekwencje Państwa szkodliwej działalności.

Półtora roku temu Robert Biedroń wbrew zdrowemu rozsądkowi przekonywał europejskich polityków, że „w Polsce są restauracje, hotele i sklepy, do których homoseksualiści nie mają prawa wstępu”. Radosław Sikorski promował pojęcie „stref wolnych od LGBT”, Sylwia Spurek pisała o polskich „strefach wolnych od LGBT” łącząc to pojęcie z rzekomą przemocą i wykluczeniem, a Magdalena Adamowicz rozpowszechniała zdjęcia fałszywych znaków drogowych „Strefa wolna od LGBT” pisząc o „ideologii nienawiści i wykluczenia” w polskich samorządach.

Państwa działania dawno już wykroczyły poza zwykłe ramy walki politycznej. W naszej ocenie dla zdobycia politycznego poklasku przekroczyliście Państwo granicę, której Polak przekraczać nie powinien. Granicę ataku na prestiż i pozycję międzynarodową własnej Ojczyzny. Przy pełnej świadomości, że może to w dalszej perspektywie skutkować stratami finansowymi, a nawet być bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa Polski i jej obywateli w świecie.

Zainicjowane i podsycane Państwa stronniczymi, nierzetelnymi lub wprost fałszywymi wypowiedziami międzynarodowe ataki na Polskę przysporzyły już kłopotów niektórym polskim samorządom. Grożono im odebraniem środków z funduszy europejskich albo zerwaniem współpracy międzynarodowej z innymi regionami unijnymi. Tylko za sprawą nadzwyczajnego wysiłku prawników Instytutu Ordo Iuris skutki Waszych destrukcyjnych działań zostały zminimalizowane. Doprowadzili oni do wyjaśnienia nieprawdziwych informacji wygłaszanych przez europejską Komisarz ds. Równości Helenę Dalli i zaproponowali kompleksowe wsparcie szkalowanym jednostkom samorządu terytorialnego.

Teraz jednak musimy mierzyć się ze skutkami antypolskich i pełnych fałszywych tez rezolucji Parlamentu Europejskiego, które nie ujrzałyby światła dziennego bez inspiracji ze strony Państwa sojuszników i środowisk politycznych. Uchwalona w ostatnich dniach rezolucja o Unii Europejskiej jako „Strefie wolności dla osób LGBTIQ” ponownie piętnuje polskie samorządy powtarzając niechlubne manipulacje zeszłorocznej proaborcyjnej rezolucji, która potępiała nasz kraj i Trybunał Konstytucyjny, czyniąc to z rażącym przekroczeniem kompetencji Parlamentu Europejskiego.

Nie zgadzamy się, by powtarzali Państwo oszczerstwa podobne do tych, które niedawno padły z ust Sylwii Spurek, gdy bez cienia zażenowania mówiła „W Polsce już nie ma praworządności i praw człowieka! Parlament Europejski jest być może ostatnim miejscem, gdzie o prawach kobiet w Polsce można mówić bez strachu, że dostanie się w głowę policyjną pałką, gazem w twarz (…)”.

Wyrażamy sprzeciw wobec szkodliwego budowania indywidualnej popularności na podsycaniu politycznych i narodowościowych uprzedzeń i stereotypów na temat naszej ojczyzny i Polaków.

Proszę potraktować ten list jako osobiste, przedprocesowe wezwanie każdego, kto złożył pod nim swój podpis. Działając w obronie dobrego imienia Polski i Polaków, każdy z nas żąda niezwłocznego sprostowania w mediach społecznościowych kłamstw o „strefach wolnych o LGBT” i wycofania się z absurdalnych twierdzeń poniżających naszą Ojczyznę i Naród.

W przeciwnym razie, działając na podstawie art. 53o ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, proces cywilny w obronie dobrego imienia Polski i Polaków wytoczy Państwu Instytut Ordo Iuris.

Prezes Zarządu Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris